Uszka szczeniaczka powinny stanąć same w wieku 3-4 miesięcy, jeżeli nie staną należy działać, podstawową czynnością jest:
- obcięcie zbędnych włosków na uszkach i wygolenie uszek mniej więcej na powierzchni 1/3 ucha licąc od koniuszka ucha, ale szczeniaczkowi można wygolić więcej nawet do 2/3, wtedy małżowinka będzie lżejsza i łatwiej będzie postawić uszko- podklejanie uszek – na zachodzie są specjalne kleje które sklejają włoski i uszko jest odpowiednio wyprofilowane, taki klej potem kruszeje i sam odpada, w Polsce takich preparatów jeszcze nie ma – przypominam że są to specjalne nietoksyczne kleje i każda próba zastąpienia go ,,kropelką” czy innymi klejami może skończyć się dla pieska tragicznie. Należy więc stosować do tego celu specjalne hipoalergiczne plasterki – ja proponuje Viscoplast, szerokości około 1,5 cm, dostępny jest w aptece, cena około 2-3 PLN. Plasterek hipoalergiczny pozwala skórce oddychać i nie lepi tak włosków jak inne plastryUszko składamy delikatnie do środka wzdłuż jego długości, i sklejamy plasterkiem u jego nasady, tak że gdy je puścimy sterczy do góry ( ważne jest aby uszka stały jednakowo do góry , nie na boki). Druga szkoła mówi że uszek nie składamy w rurkę, powinny stać swobodnie a my podklejamy je u nasady dość sztywną taśmą (oczywiście hipoalergiczną)
- Stosowanie odpowiedniej diety – podawanie psu kleistych substancji np.:wywaru z kości i chrząstek cielęcych( powinno podawać się kilka łyżeczek dziennie takiego wywaru) podawanie preparatów wapniowych i wapniowo-fosforanowych – malec w okresie wzrostu potrzebuje dużo wapnia na budowania kośca, na odpowiednie ząbki itd. Polecam fosforan wapnia firmy Mikita
- masowanie małżowinek - Delikatnie przez parę minutek, okrężnymi ruchami to zwiększa ukrwienie i wzmacnia uszka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz